 |
Na pewno większość ludzi odwiedzających tą stronę próbowało zagrać w Call of Duty przez internet. Na pewno w pierwszych minutach, godzinach swojej gry często zabijali was w banalny sposób (np. kolbą) i wtedy na chacie serwera można było przeczytać hasła typu: „noob”, „Lama” , „hahaha” i.t.p. Czy można nauczyć się grać w CoD’a do perfekcji? Wiem jak długa może być to droga, ponieważ sam zaczynałem naukę w wakacje 2004 grając z kumplami w piwnicy połączeni za pośrednictwem switcha. Później przeniosłem się na serwery i chociaż gram już około 8 miesięcy to mam rundy gorsze i lepsze, ale koniec osobistych wyznań, przechodzimy do odpowiadania na wcześniej wymienione pytanie. Wymieńmy parę czynników, które wpływają na szybkość nauki i kilka, które jej przeszkadzają.
1.Doświadczenie i Talent - Naprawdę jest bardzo ważne. Jeśli grałeś wcześniej w gry FPP będzie łatwiej Ci przejść na CoD’a. Możesz np. nie mieć talentu do FPP-ków. Wtedy po pół roki grania będziesz wiedział gdzie się skryć, zaczaić, podejść, ale gdy wyjdziesz sam na sam z innym graczem i tak nie będziesz miał szans. Gram już 8 miechów, ale grałem również w inne FPPeki takie jak, AvsP2, HL2, Q3 i wiem, że nie potrafię grać w gry First Person Perspective. W CoD mam dobre wyniki bo znam skrytki, miejsca na które da się wskoczyć, ale trzeba kombinować. Także jeśli nie umiesz grać w FPPki to możesz stać się średnim graczem i na pewno nie będziesz lepszy. Strzelani trzeba mieć w krwi.
2.Refleks - Tyczy się przede wszystkim tych. Którzy chcą się nauczyć biegać z rifle’m. Gdy stojąc w oknie (np. Harbor) zobaczysz, że facet szybko przebiega między skrzynkami, musisz jak najszybciej zareagować. Refleks zdaje się w tym momencie być najpotrzebniejszy; razem z twoją celnością. Masz ułamki sekund, żeby ustawić celownik na wroga. Niestety jest to jedna z tych zdolności, z którymi się rodzi i można je tylko częściowo doskonalić. Jeśli chcecie zobaczyć prawdziwy refleks, to zachęcam do ściągania demek z meczów klanu BMF, a dokładnie tych w których z rifle’ami występują Gru lub Pain. Chłopaki wymiatają!
3.Sprzęt i net - Lagi, zmora graczy, jeśli chcesz mieć pewność dobrej gry z małymi pingami polecam najszybsze sieci w Polsce (Neostrada, Chello), Jeśli grasz na Polskim serwie to twoje pingi nie powinny przekraczać 50, a na zagranicznym 70. Możesz grać równo z innymi gośćmi, jeśli dzieli was różnica max 20-30 pingów, jeśli jest ona większy gracz z mniejszymi pingami ma już przewagę w czasie reakcji (przesyłania danych z serwera na twój komputer). Czasami, mając ping 300 możemy zaobserwować ciekawą sytuację, Gdy spotykamy się z przeciwnikiem i zaczynamy strzelać(oddajemy kilka strzałów), ale w końcu umieramy. Oglądając tą sytuacje z widoku przeciwnika (killcam) nie zauważymy abyśmy oddali jakiekolwiek strzały. Dziwne? A jakże proste do wytłumaczenia. Otóż gdy klikniemy strzał na myszce, nasz komputer odbiera impuls w niezauważalnie krótkim czasie. Niestety do serwera dojdzie, ten impuls, po około 1,5s-2s.
Następnym zagadnieniem napisanym w tym punkcie jest sprzęt. Call of Duty wprowadziło nowy realizm do shooterów wojennych. Stary sprzęt wyciąga na niej 20FPS, żeby poczuć przyjemność z grania potrzeba nam minimum 50-60FPS. Wymieniamy więc kartę graficzną, płytę główną oraz pamięć RAM. Zawodowi e-sportowcy powiedzą „A urządzenia sterujące? Przecież one też mają wpływ na grę”. Oczywiście dla zawodowców ma to znaczenie, lecz dla graczy 4fun – nie. Nie czujemy zbytniej różnicy, chyba, że nasza mysz mocno się ścina. Gracz profesjonalny zaś, czuje każdą turbulencje, przestój lub skakanie myszki.. Kiedyś przed PGA w jednym newsie na stronie BMF, przeczytałem taką wypowiedź „Przetestowaliśmy już około 50 podkładek”. Czym dla nas jest podkładka? Dla wielu ozdobą (te podkładki ze skąpo ubranymi panienkami ;), dla innych ochroną przed kurzem (mysz z kulką), a jeszcze inni nie używają podkładek (ja;). Dla Gaming’owców ma ona wielkie znaczenie. Można powiedzieć „Zasranej baletnicy, przeszkadza rąbek u spódnicy”, a jednak nie powiemy tak. Są oni (gracze) ludźmi, którzy znają się na myszkach i podkładkach najlepiej(przykładem może być smakosz win, on określa każdy smak wina, dla mnie nie ma to zbytniej różnicy :). Oni wiedzą, że najlepsze są te SteelPada(reklama ;) i po 2-3 rundach mogą określić czy podkładka jest dobra, czy się ślizga po niej myszka, czy może ją hamuje. Sprzęt jest kosztowny, ale może sam wiele pomóc przy grze na MultiPlayer’ze w CoD’a
Jak widać grać w Call of Duty można, ale się douczyć. Zaczynając grać nie znasz stylu gry, plansz, taktyki ani kryjówek. Uczysz się tego po czasie. Najważniejsze jest to, co jest trodne do nauczenia, albo nawet niemożliwe – refleks. Jeśli masz talent możesz dojść na szczyt po 2-3 miesiącach gry, jeśli go nie masz, możesz grać rok, ale i tak nie będziesz najlepszym graczem.
--------------------------------------
Autor: [FPP]Mozart
Aktualizacja: 04·12·2004 - 11:02
: DRUKUJ
|
|
